
wtorek, 21 lutego 2012
Nowy kolczyk. Pępek przekłuty
Ubiegłoroczne ferie przeleżałam w łóżku także te są bardzo aktywne. Nie śpie praktycznie od półtora tygodnia. Sobotnie ostatki były mega udane. W poniedziałek wybrałyśmy się z A na zakupy. Były słabo udane, kupiłam tylko dwie bluzy. Pokaże je w najbliższym czasie. Po zakupach poszłyśmy do salony tatuażu i piercingu. I dorobiłam się nowego kolczyka, tym razem w pępku xD. Dalej nie dowierzam, że robie takie głupoty xD. Zdjęcia poniżej. Gdy byłam w salonie przeglądałam katalogi z tatuażami, muszę się jeszcze nad tym dobrze zastanowić ale bardzo bym chciała mieć taką ozdobe.

Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz